Większość z nas chyba zaczynała od tego samego czyli Sagi DB, DB Z i DB GT,
oczywiście dochodzi cudowny kanał Polonia 1 i nasze ukochane serie:

Gigi al Trottola
Yattaman
Captain Tsubasa
Yattodetaman
Generał Daimos
Kaiketsu Zorro
Tygrysia Maska
Rycerze Zodiaku- Saint Seiya

Dużo można by tak wymieniać jak i z innych bardziej komercyjnych kanałów jak TVN czy Polsat, w końcu każdy z nas oglądał Pokemony chociaż raz, czy tez Power Stone na TVN.

Jeśli chodzi o coś co mogę polecić:

- Afro Samurai (pełnometrażowy)
- Sword of the Stranger (pełnometrażowy)
- Studio Ghibli (wszystkie produkcje, w szczególności te do których przyłożył rękę mój idol Hayao Miyazaki)
- Kateikyoushi Hitman Reborn (boska seria! Oglądałem z wielką przyjemnością! Co do mangi miałem zaczać czytać lecz za dużo na głowie czasami człowiek ma i ciężko wcisnąć coś więcej)
- GunGrave (tematyka jak w Hitman Reborn, jednak bardziej poważna tym razem, dobra seria na ciężkie wieczorne maratony dla samotników)
- OnePiece (o tym chyba nie muszę mówić nic, humor, jedzenie, piraci, w mojej opinii następca DragonBall'a jeśli chodzi o serie tasiemcowe.)
- Gintama (anime do którego można wracać co jakiś czas i płakać ze śmiechu, seria wyśmiewa i parodiuje wiele innych serii, bardzo krótkie Arc'e co sprawia że nie ma głównej fabuły serii i nie trzeba długo skupiać się na rzeczach innych niż humor )
- Bleach (nie licząc dłuuuuugich fillerów to seriia bardzo dobra i orginalna, gdyby tylko nie te filery ;/ to nie zniechęcałaby tak)
- Blue Gender (oldschool wśród anime, jeśli lubicie Sc-Fi polecam )
- EurekaSeven (Sc-Fi, klimaty apokaliptyczne i mech'y jeśli to lubisz sprawdź!)
- Akira (pełnometrażowy, kto nie oglądał nie zna klasyki)
- GunXSword (historia rodem z Kill Bill'a osadzona w innym wyimaginowanym uniwersum)

Więc ja może zaproponuję coś z bardziej znanych serii.
Ao no Exorcist - niby nic, ale potrafi i rozbawić, i wzruszyć. Opening bardzo mi się spodobał, po powrocie do tego anime to właśnie on przywołuje miłe wspomnienia związane z tą serią. Ending już nieco gorszy według mnie, ale nie jest zły. W każdym razie polecam wszystkim fanom gatunku Shounen i nie tylko.
Angel Beats! - mi osobiście spodobało się już od pierwszego odcinka. Grafika bardzo dobra, fabuła też niezła, a Opening naprawdę cudowny. W ostatnim odcinku chyba nikt nie potrafi powstrzymać się od łez, a już na pewno nikt nie będzie narzekał na czas stracony na oglądanie tej serii.
Durarara! - na początku kreska może trochę zniechęcić, ale też potrafi wciągnąć. Co prawda momentami może zirytować charakter niektórych postaci, jednak warto poświęcić choć chwilę uwagi.
Ghost Hunt - co tu dużo mówić? Horror połączony z komedią. Za każdym razem jest równie ciekawa, można się pośmiać, ale w niektórych momentach potrafi przestraszyć. Opening i Ending nadają każdemu odcinkowi odpowiedni nastrój, więc warto chociaż raz je przesłuchać.
Kaichou wa Maid-sama! - humor, humor, humor! Fabuła jest nieco 'oklepana', bo chodzi tu o szkolny romans, ale mimo to naprawdę potrafi rozśmieszyć. Tym razem ani Opening, ani Ending nie przypadły mi do gustu, ale to już raczej zależy od widza.
Kore wa Zombie desu ka? - wyjątkowe anime, spodobało mi się już po pierwszych 2 minutach, kiedy główny bohater doprowadził mnie do łez.. I znowu - Opening i Ending w ogóle mi się nie spodobały. Na pewno nikt nie będzie narzekał, w każdym odcinku można się pośmiać.
No.6 - jak mi się spodobało za pierwszym razem, tak pozostało. Główni bohaterowie świetni, chociaż Opening (znowu) nie przypadł mi do gustu, natomiast Endingu mogę słuchać bez przerwy. Co jakiś czas wracam do tej serii i za każdym razem tak samo mnie zachwyca. Pomimo, że wiem, jakie jest zakończenie, i tak mnie ono wzrusza.
Shiki - no cóż.. Thriller, a nawet Horror. Muszę przyznać, że gdy oglądałam niektóre odcinki w nocy, to później bałam się spać. Jedyną rzeczą, która okropnie mnie denerwowała, były włosy większości postaci. Wprost nie mogłam ich znieść.. Ostatecznie jednak jakoś to przebolałam i nie żałuję, chociaż ta seria zostawia po sobie wiele pytań. Na Opening i Ending nie narzekam, ale też nie mogę pochwalić. Mimo to warto obejrzeć.

Piszę tylko o grafice i oprawie muzycznej tylko z jednego powodu - nie chcę wyjawiać zbyt wiele. Gdybym spróbowała napisać prawdziwą recenzję, zapewne bym przesadziła i wyjawiła wszystko już na początku, a tego wolałabym uniknąć.

A właśnie, jeżeli już Katami wspomniałaś o oprawie muzycznej, to muszę powiedzieć, że w "Naruto" są tak perfekcyjne linie melodyjne, że czasami oglądałam fillery tylko dla nich. Poza tym w "Ano hi mita hana no namae wo bokutachi ha mada shiranai" ending jeszcze po pół roku doprowadza mnie do łez...

W Shounen-ai mały kontakt fizyczny to chyba standard, nie? Bardziej liczy się tło emocjonalne, a yaoi jest od czegoś więcej, tak mi się wydaje;). Poza tym wolę shounen-ai'e od typowych yaoi, są delikatniejsze i znacznie żadziej autorzy przeginają, Croquis było całkiem fajne oraz Liberty Liberty, lekkie pozycje.

No cóż, ja mogę polecić takie serie:

1. Inuyasha - tasiemiec, ale jaki fajny, kreska totalnie nie w moim guście, ale to i Fushigi Yuugi zaliczam do wyjątków. I było to pierwsze anime jakie obejrzałam, kiedy miałam już świadomość co to anime ;D.
2. Clannad - zdziwiłam się, że nikt tego nie podał do tej pory. W sumie, sama wciąż to oglądam, ale spodobało mi się od samego początku. W sumie sama broniłam się przed wielkimi oczami postaci, ale pod wpływem pewnej osoby zdobyłam się na zaczęcie tej serii i nie żałuję. Pierwszy raz naprawdę całkowicie popłakałam się oglądając anime.
3. Karas - w sumie to OVA, ale jest to świetne połączenie animacji 2D z 3D, piękna oprawa i świetne sceny walk . 6 odcinków skończyłam w jeden wieczór.
4. Kyou Kara Mahou - seria, w sumie podchodząca pod tasiemiec epicka komedia z aluzjami shounen-ai.
5. Black Lagoon - kocham Revi i kocham jej wredny charakter. Epic sceny walk i świetny klimat.
6. Toradora! - też przemiłe anime :3, oczywiście dla tych co lubią szkolne romanse ze słodką tsundere

Jak wszyscy to wszyscy :3

Yu-Gi-Oh! Duel Monsters - może to moja mania na punkcie Starożytnego Egiptu, a może rozbrajająco-mroczno-zarąbisty klimat tego anime - nie wiem, ale zarówno manga jak i anime podbiły moje serce i od 5 lat pozostaje na 1 miejscu mojego rankingu :3
Fate/series - za Lancer'a i jego podejście do życia, za Gilgamesh'a i jego Mongrels-kompleks i wężowe gacie, za całokształt. Zarówno anime, film jak i novelki są dla mnie wspaniałe~(no dobra, anime fate/stay night było niezbyt zjawiskowe, ale każda następna produkcja nadrabiała)
Carnival Phantasm - nie ma odcinka, przy którym nie miałabym banana na twarzy lub nie robiłą deskshot'a. Genialna komedia, ale tylko dla ludzi, któzy widzieli przynajmniej fate/stay night ^ ^"
Kuroshitsuji - zwracam uwagę tylko na mangę, bo anime to... ugh(jedyny plus w anime to głosy postaci i muzyka >.>). A mnga ma bardzo zacną akcję i o wiele lepiej zrobionych bohaterów.
Majin Tantei Nougami Neuro - po prostu uwielbiam za absurd i postać samego Neuro.
Nanoha Series - za muzykę(Nana Mizuki *o*) i w ogóle za akcję i bohaterów. Wciągające Mahou Shoujo, musze tylko kinówkę dorwać :3
Pandora Hearts - tak naprawdę od niedawna w tym siedzę, ale kreacja Baskervillów, Break'a i Vincenta skłoniły mnie do zagłębienia się w fabule
Jigoku Shoujo - za klimat(OST <3) i kreacje postaci Enmy Ai oraz jej świty.
Vampire Princess Miyu - wychowałąm się na tym tytule, jak jeszcze leciał na Hyperze oglądałam go jak zahipnotyzowana. Specyficzny klimat, który kocham
D.Gray-Man - acz tylko manga. Jak próbowałam obejrzeć anime to zdezerterowałam po trzech odcinkach, a mangę przeczytałam na raz. Niestety kreska się psuje, ale cóż zrobić... Uwielbiam za Jasdevi, Krory'ego(czy tylko ja go lubię?...) no i oczywiście Cross'a z tym jego ...ciekawym charakterem

Moje ulubione tytuły to :
-Shakugan no Shana - mam oryginalną serie pierwszą, polecam wszystkie serie , choć najbardziej lubię drugą: "Shakugan no Shana Second" , Genialne anime uwielbiam , mogę oglądać bez końca ! Arcydzieło .

-Death Note
-Kuroshitsuji , Kuroshitsuji II - najbardziej mi się podoba druga seria , z Alois'em Trancy'm na czele .
-Erementar Gerad-moje pierwsze anime , które popchnęło mnie w Fascynujący Świat MANGI I ANIME ;3
-Nyan Koi -świetna komedia , w której jest dużo kotów , co cenię bo koty lubię
-Opowieści z Ziemiomorza - jeden z moich pierwszych anime , sentyment pozostał . Jeśli podobają ci się tytuły spod STUDIA GHIBILI to bardzo prawdopodobne iż ów tytuł ci się spodoba .